Jeśli marzysz o karierze pisarza, przygotuj się na masę wyrzeczeń. I spore finansowe kłopoty, bo w Polsce z pisania wyżyć się nie da, a ci, którym się to udało albo mają ponadprzeciętne płodną głowę, albo zgromadzili na przestrzeni lat na tyle sporo fanów, że mogą liczyć na ich wsparcie przy rozpoczęciu kolejnego projektu.
A miejsce na rynku poczytnych pisarzy znaleźć jest coraz trudniej.
Na czym zarabia pisarz?
Tak naprawdę sposoby na zarobek są dwa. Obecnie wydawnictwa mogą zaoferować nam procent od sprzedaży lub wykupienie od nas pełnych praw autorskich. Ten drugi sposób to pewny, jednorazowy zarobek, natomiast ten pierwszy jest raczej symboliczny i pozwala nam zaistnieć na rynku wśród szerszej ilości czytelników. Tylko że procent od sprzedaży nigdy nie jest spory. Nie jest to całość, czyli obecnie około 40 zł za sprzedany egzemplarz, ale raczej nikt nie zakłada, że aż taka suma do niego przyjdzie. Nie jest to też połowa ani jedna czwarta.
Zazwyczaj stawki krążą w okolicach 5-10% od ceny okładkowej, ale mniej znani autorzy mogą zarabiać jeszcze mniej.
Na czym polega praca pisarza?
Pisarz nie zarabia przez cały okres swojej pracy, a zarobki pojawiają się dopiero po opublikowaniu pozycji. Oznacza to, że przez kilka miesięcy (lub tygodni, jeśli ktoś ma dobre tempo), pracujemy na rzecz przyszłych pieniędzy.
Na stałą pracę nad książkę, po kilka godzin dziennie może sobie więc pozwolić albo osoba, która zarabia w sposób inny, niż za pomocą własnej pracy albo ktoś, kto jest już rozpoznawalny i poczytny. Cała reszta musi niestety pogodzić swoją pasję z chodzeniem do pracy, a po niej rzadko kiedy mamy ochotę na kilka godzin siadać do pisania, więc czas potrzebny na dokończenie tekstu automatycznie się wydłuża i przeciąga.
Pisarz musi być też gotowy na spotkania autorskie, gdyż po każdej publikacji trzeba promować dane dzieło.
To dobrze, że chcesz pisać
Pisać powinien każdy, kto ma na to ochotę i pomysł. Ważne jest wypracowanie własnego stylu i trzymanie się go. Jeśli tylko mamy coś ciekawego do zaproponowania czytelnikowi, możemy starać się nasze dzieło opublikować. Trzeba jednak pamiętać, że na rynku jest coraz więcej debiutujących pisarzy marzących o narodowym albo światowym sukcesie, a przez to wydawcy coraz rzadziej wydają takie książki.
Z kolei wydawanie ich na własną rękę jest kosztowne i taka inwestycja wcale nie musi nam się zwracać, zwłaszcza jeśli nie zainwestujemy w reklamę, bo większość księgarni nie sprzedaje książek niezależnych wydawców albo wychodzących spod self publishingu.